Elektormobilność i jej rozwój – rozmowa z Panem Arkadiuszem Borek

Wywiad Krajowej Izby Gospodarki Nieruchomościami z Panem Arkadiuszem Borek prezesem zarządu Instytutu Gospodarki Nieruchomościami.

 

Elektromobilność i jej rozwój zbliża się do nas coraz większymi krokami, jaka jest Pana opinia na ten temat?

Rozwój obszaru e-mobility jako jeden z elementów całej transformacji energetycznej przed którą stoimy, zarówno jako Polska oraz cała Europa i Świat jest nieuchronny, aby cały proces zmian mógł zostać sprawnie przeprowadzony wraz z zamierzonym efektem ważna jest synergia podejmowanych działań, tylko wówczas zmierzanie w kierunku gospodarki nisko i zeroemisyjnej będzie miało sens. Patrząc na deklaracje jak i podejmowane decyzje na szczeblach centralnych ten statek już nie zawróci. Teraz to kwestia decyzji każdego z nas czy na niego wsiądziemy czy też będziemy próbować płynąć pod prąd. Ja oraz Instytut Gospodarki Nieruchomości tą decyzje mamy już dawno za sobą podejmując działania m.in. w obszarze energii odnawialnej.

Podsumowując swoją odpowiedź jestem zwolennikiem elektromobilności i powiązanych z nią zmian.

 

Z jakimi wyzwaniami przyjdzie zmierzyć się Zarządcom Nieruchomości, spółdzielniom oraz wspólnotom mieszkaniowym w kontekście transformacji energetycznej i przede wszystkim e-mobility, który jest tematem przewodnim naszej rozmowy?

Takie wyzwania niewątpliwie się pojawią. Tam gdzie przebywają ludzie pojawia się zużycie prądu, ale i samochody mieszkańców, które coraz częściej będą posiadały napęd elektryczny. Patrząc na specyfikę użytkowania jak i doświadczenia z rynków, gdzie ten obszar jest już rozwinięty około 80% sesji ładowania odbywa się w miejscach zamieszkania. Takimi obszarami są również obiekty o wielu lokalach mieszkalnych, gdzie co więcej często miejsca parkingowe nie są przypisywane do danego mieszkania. Zatem tym samym na takich terenach bezwzględnie powstanie potrzeba zainstalowania infrastruktury dla ładowania samochodów elektrycznych co z jednej strony samo w sobie będzie wyzwaniem między innymi inwestycyjnym/finansowym, ale też ważne będą tutaj aspekty techniczne z uwagi na fakt, iż takie elementy będą podnosiły potrzeby w zakresie dostępu do mocy przyłączeniowej.

Natomiast sama fizyczna realizacja takiego projektu jest jedynie początkiem, później będą się pojawiały pytania takie jak: w jaki sposób udostępniać infrastrukturę dla mieszkańców, jak rozliczać zużycie energii i wiele innych. Widać tym samym, iż nie jest to temat do rozstrzygnięcia w 5minut, a każdy przypadek będzie wymagał indywidualnego podejścia.

 

Z czym jest związana inwestycja tego typu oraz jakie kroki musi podjąć Zarządca Nieruchomości, aby możliwa była jej realizacja?

Inwestycja tego typu jak większość budowlanych projektów inwestycyjnych składa się z podobnych procesów jak projektowanie, wykonawstwo i późniejsze utrzymanie. Sam etap realizacji składa się przede wszystkim z przygotowania infrastruktury elektroenergetycznej oraz instalacji samych urządzeń, tym samym tutaj bardzo ważnym elementem jest prawidłowe przygotowanie inwestycji na etapie koncepcji i projektu, aby zastosowane rozwiązania były optymalne dla danego przypadku zarówno pod kątem finansowym jak i użytkowania. Szczególnym etapem, który wiąże się właśnie z tego typu instalacjami jest konieczność odebrania stacji ładowania przez UDT w sytuacji, jeśli będzie ona udostępniana szerszemu gronu użytkowników. Istotny jest również etap samego użytkowania, jako, że będą pojawiały się powiązane z tym koszty, które w jakiś sposób będą musiały zostać pokrywane i rozliczane np. wśród użytkowników. Z pomocą przyjdą w takich przypadkach rozwiązania informatyczne, które proces ten mogą odpowiednio automatyzować i zdejmować niejako problem z głowy zarządców.

Zdaje sobie sprawę, że część z poruszanych zagadnień może dla wielu osób niewiele mówić czy też brzmieć obco, natomiast tutaj chciałem zaznaczyć, iż jako Instytut Gospodarki Nieruchomościami chętnie wesprzemy zarządców, spółdzielnie oraz wspólnoty w zmierzeniu się z tymi wyzwaniami.

Jesteśmy w stanie w ich imieniu zrealizować od A do Z wszelkie sprawy administracyjno-prawne jak i techniczne. Jednocześnie do końca bieżącego roku mamy wypracowane bardzo preferencyjne warunki na dostawę i montaż odpowiednich stacji ładowania renomowanych producentów, tym samym chciałbym zaprosić do kontaktu z nami w przypadku chęci realizacji tego typu inwestycji.

Jakie rodzaje stacji ładowania występują na rynku i które będą dobrym rozwiązaniem do zastosowania w rejonie obiektów mieszkalnych?

Na rynku dostępne są stacje ładowania prądem zmiennym(AC) zwane wolnymi, oraz prądem stałym(DC), które są określane jako szybkie. Wśród nich występuje również podział na urządzenia wolnostojące oraz wallboxy, czyli stacje montowane na ścianach. AC charakteryzują się przede wszystkim mniejszymi mocami, zazwyczaj górna granica wynosi tutaj 22 kW na punkt, rzadko spotykane są 43 kW, z uwagi na fakt, iż mała ilość samochodów jest w stanie wykorzystać taka moc. Natomiast stacje DC w przypadku wallboxów posiadaja zazwyczaj moce na poziomie 20-24kW, a wolnostojące od 50 do nawet 350kW. Z dostępnej mocy oczywiście wynika jak długo będzie ładował się samochód, jednak zaznaczę tutaj, iż czas ładowania jest zależny zarówno od stacji jak i typu samochodu.

Odpowiadając na drugą część pytania uwzględniając fakt, iż rejony mieszkalne charakteryzują się tym, iż mieszkańcy przebywają tam zazwyczaj przez okres powyżej kilku godzin, w szczególności w porach wieczornych, zdecydowanie powinny w takich obszarach przeważać stacje ładowania typu AC uzupełnione ewentualnie o pojedyncze punkty DC, aby zapewnić mieszkańcom również możliwość szybkiego naładowania na wypadek takiej konieczności. Dobranie ilości punktów ładowania dla danego obszaru oczywiście zależy już od danej lokalizacji i ilości lokali.

 

Czy na infrastrukturze do ładowania samochodów elektrycznych można zarabiać?

Zdecydowanie tak, posiadając infrastrukturę tego typu możemy udostępniać ją innym osobom i pobierać za usługi ładowania opłaty dla których stawki ustalamy wg własnego uznania. Oczywiście zdecydowana większość funkcjonujących na ten moment punktów ładowania należy do dużych koncernów, jednak nie ma żadnych przeszkód, aby każdy kto ma taką chęć zainwestował w nie we własnym zakresie. Tym bardziej, iż finansowa bariera wejścia w ten biznes jest dużo niższa niż w przypadku tradycyjnych stacji benzynowych.

W jakim modelu biznesowym możliwe jest zrealizowanie takiej inwestycji w obrębie obszarów mieszkalnych?

W tym przypadku może zostać to wykonane na kilka sposobów, najprostszym i najmniej kłopotliwym jest udostepnienie miejsc parkingowych operatorowi, który sfinansuje tego typu inwestycje, zakładając, iż uzna daną lokalizacje za atrakcyjną. Zapewni to mieszkańcom dostęp do punktów ładowania jednak dużą wadą takiego rozwiązania jest fakt, iż to operator będzie zarabiał na tych usługach i to on będzie ustalał stawki opłat.

Innym rozwiązaniem jest udostępnienie takiego miejsca grupie mieszkańców, która sama sfinansuje inwestycje i będzie niejako inwestorem na którym będzie spoczywało późniejsze utrzymanie infrastruktury.

Natomiast najpopularniejszym rozwiązaniem z którym się spotykamy jest sytuacja, kiedy to spółdzielnia, wspólnota sama realizuje inwestycje czy to w ramach własnego budżetu czy też wykorzystując finansowanie zewnętrzne jak np. leasing i udostępnia infrastrukturę mieszkańcom czy nawet osobom postronnym (np. za wyższe stawki) rozliczając stosowane opłaty w czynszu czy też czasie rzeczywistym przez odpowiednie aplikacje lub przypisane do konta karty debetowe.

Należy zauważyć też tutaj, iż rynek pojazdów elektrycznych jest jeszcze bardzo młody i niewykluczone, że z czasem będą pojawiały się nowe modele biznesowe, które znajdą zastosowanie w tym obszarze.

 

Czy inwestycja w stacje ładowania to tylko jej montaż i uruchomienie, czy też na jej właścicielu spoczywają jakieś dodatkowe obowiązki o których powinien pamiętać?

Jak wspomniałem w jednym z wcześniejszych pytań montaż i uruchomienie to zaledwie część inwestycji. Ważnym jej elementem jest odpowiednie oprogramowanie do zarządzania infrastrukturą zarówno pod kątem rozliczania użytkowników jak i np. zarządzania energią, co ma coraz większe znaczenie. Natomiast należy pamiętać również, iż mówimy tutaj o urządzeniach i instalacjach, które będą wymagały odpowiedniego utrzymania oraz przeglądów, aby służyły nam przez długi czas i możliwie bezawaryjnie. Tym bardziej, iż będą to elementy, które w pewnym momencie będzie można uznać niemalże za strategiczne w kontekście obszaru mieszkalnego, jeśli w bloku nie będzie działała winda to trochę pomarudzimy i wejdziemy schodami, ale jeśli nie będzie działała stacja ładowania, a nasz akumulator będzie na wyczerpaniu, to będzie to jednak dla nas zdecydowanie większy problem.

 

Po naszej krótkiej rozmowie moja wiedza i spojrzenie na elektromobilność oraz to co nas czeka znacznie się rozszerzyła, a perspektywa zmieniła. Mam nadzieje, że z podobnymi odczuciami spotkają się nasi czytelnicy po zapoznaniu się z niniejszym wywiadem. Dla przypomnienia naszym gościem i ekspertem był Pan Arkadiusz Borek, prezes zarządu Instytutu Gospodarki Nieruchomościami.

Bardzo dziękuje za rozmowę i możliwość podzielenia się moimi spostrzeżeniami oraz wiedzą, jednocześnie zapraszam do kontaktu z naszym Instytutem wszystkie osoby, które są zainteresowane inwestycją w stacje ładowania samochodów elektrycznych lub chciałyby się dowiedzieć w tym zakresie czegoś więcej.